Styczniowy spacer cz. 1

Spadł pierwszy poważniejszy śnieg, który utrzymał się przez więcej niż dobę, zatem korzystając z tej okazji, poszliśmy sobie z Monią na spacer. Oto krótka fotograficzna relacja z niego :)

To wersja ze zdjęciami na których znajduje się Monia. W następnym wpisie znajdą się zdjęcia głównie sierścia i parę widoczkowych.







Dalsza część ciutkę niżej, pod reklamą:


Oto dalsza część wpisu:








No i jeszcze na koniec dwa zdjęcia bonusowe zrobione u Moni. To dla tych, którzy nie mogą się napatrzeć na Bunię ;)